Już w najbliższą niedzielę na ligowe, krośnieńskie boiska, powrócą znowu piłkarskie emocje. U nas zaczną się już od 11:00, gdzie w ramach I kolejki walki o mistrzostwo klasy A, podejmiemy Wisłokę Nowy Żmigród.
Na dzień dobry spadkowicz. Startujemy! Dla naszego zespołu jak już wcześniej wspominaliśmy, będzie to długa wycieczka w zupełnie nieznane. Jako beniaminek krośnieńskiej A klasy, podejmiemy w pierwszej kolejności spadkowicza Okręgówki. Wisłoka o ligowy byt na V-ligowych boiskach walczyła do końca. Ostatecznie, rzutem na taśmę, jednak im się to nie udało. Trafiając do niższej ligi, w klubie nastąpiła rewolucja. Zmienił się prezes, przyszło kilku nowych zawodników, ale i odeszło. Na swoim miejscu pozostał trener Piotr Stopa, który Wisłokę prowadzi od przerwy zimowej sezonu 2009/10. Grający trener, który w pełni "operuję" środkiem pola, najbardziej napędza całą machinę naszego najbliższego rywala. Klub wzmocnił się również kilkoma graczami m.in tymi z Czarnych Jasło - Michałem Kmiecikiem oraz Franciszkiem Gemzikiem. Z pobliskich klubów szeregi Wisłoki zasili również ich wychowankowie "na wydaniu", Mateusz Bazan (Partyzant) i Adam Konop (Osiek Jasielski). Z klubem natomiast prawdopodobnie pożegnał się już Bartosz Klich (Tempo), stanowiący o głównej sile ataku Wisłoki, poprzedniego sezonu. Nieco przemeblowany zespół, zapowiadający szybki powrót do wyższej ligi. Na początek więc trudny, wymagający rywal dla naszego zespołu.
Orzeł, czarnym koniem rozgrywek. Im mniej się wie o danym zespole, tym lepiej dla niego. Cytat z pewnością trafiony w sam środek naszego zespołu. Wszystko jest dla nas całkiem nowe, ale i my jesteśmy "jednym wielkim Obcym z innej planety". To olbrzymi atut naszej drużyny i niech tak pozostanie do końca rundy. Możemy tylko napisać, że atmosfera w klubie przed niedzielnym spotkaniem jest znakomita. Nikt nie przejmuję się, że zagramy na "dzień dobry" z mocnym rywalem, bo teraz wszyscy tacy będą, bez względu na markę. Przed każdym czujemy szacunek, ale na pewno nie lęk. Wręcz przeciwnie - wolę walki, tą nakręcaną już na najbliższą niedzielę.
Okres przygotowawczy Wisłoki. Niedzielny rywal ze Żmigrodu w przerwie wakacyjnej, nie odpoczywał od piłki. Rozegrał kolejno sparingi z Dębowczanką Dębowiec (wygrana 7:2), Wrzosem Krempną (wygrana 4:1) oraz Głowienką, z którą wysoko przegrał 1:5. W dalszej kolejności zagrali z beniaminkiem IV ligi - Cosmosem Nowotaniec, z którym wywalczyli wynik 3:2. Mało kto by się spodziewał, że po laniu w Głowience, Wisłoka zdoła ograć rywala, grającego dwie klasy wyżej. Morale podniosły się do maximum, lecz kilka dni później trochę już po opadły. Wisłoka zagrała w Dukli, gdzie poległa z Przełęczą 1:5. Na zakończenie wygrana znów z Wrzosem, 4:0.
Klub Wisłoka Nowy Żmigród założony został w 1950 roku. Najwyższym poziomem rozgrywkowym była Okręgówka (lata 2007/11). Stanowisko prezesa obejmuję Bogusław Ryglewicz (od 2 lipca 2011) zaś funkcję grającego trenera, Piotr Stopa.
ZAPRASZAMY WSZYSTKICH KIBICÓW NA TO SPOTKANIE NA STADION DO LUBLI !
14 sierpnia (niedziela), godz. 11:00, stadion Lubla : Orzeł Lubla - Wisłoka N.Żmigród